Ewa czyta książkę o pieniądzach (podarowaną przez Ciocię Jolę).
– A wiesz, kiedyś na Fidżi jako pieniędzy używali zębów wielorybów… – zagaja i zamyśla się na chwilę – pewnie mieli też jakąś specjalną pastę do zębów dla wielorybów, żeby nikt ich nie posądził o robienie brudnych interesów!
#takbyło 🙂